Apus apus   Niemieckie Towarzystwo Ochrony
  Jerzyków
NewsDer MauerseglerZnalezione ptakiTierarztMauerseglerklinikDer VereinHelfen & SpendenVerschiedenes
 deutsch english español italiano français Znalezione ptaki  →  Karmienie  →  Skutki niewłaściwego karmienia
 

Skutki niewłaściwego karmienia

Doświadczenia z jerzykami odkarmionymi przez ludzi doprowadziły w ostatnich latach do alarmujących wniosków. Na największą uwagę zasługują tu błędy w karmieniu i ich fatalne skutki. Podczas gdy owadożerne ptaki śpiewające (np. jaskółki, kopciuszki, rudziki, pokrzewki, muchołówki, strzyżyki...) bardzo szybko umierają w skutek niewłaściwego karmienia, niewłaściwie żywiony jerzyk reaguje zwykle opóźnionymi, ale nie mniej drastycznymi zmianami. Niewłaściwy pokarm wydaje się prowadzić przede wszystkim do uszkodzenia wątroby, a wtórnie do często obserwowanych defektów upierzenia. Jednak dla ptaka spędzającego całe życie w powietrzu uszkodzone lotki oznaczają wyrok śmierci. Nawet krótki, trwający tylko kilka dni okres niewłaściwego karmienia prowadzi do większości młodych jerzyków do wypadania lotek albo uszkodzenia trzonów i chorągiewek piór. Również bardzo częste są biegunki, ciężkie zaburzenia układu trawiennego i deformacje szkieletu.

Dwa młode jerzyki, którym po żywieniu mięsem wypadły prawie wszystkie lotki. © C. Haupt

Niestety wiele rodzajów pokarmu, które z czasem okazały się niezwykle szkodliwe, już od dziesięcioleci wykorzystuje się do karmienia piskląt rodzimych gatunków i w dalszym ciągu poleca je wielu ekspertów. Jest o tyle gorsze, że znalazcy ptaków zwracają się zwykle z prośbą o pomoc do osób, które uważają za specjalistów od zwierząt w ogóle i ptaków w szczególe. Należy mieć nadzieję, że wiele "pomyłek z tradycją" jak najszybciej ustąpi miejsca żywieniu przystosowanemu do potrzeb danego gatunku i opartemu na naturze. Tylko w ten sposób można choć starać się sprostać różnym wymaganiom żywieniowym dzikich ptaków w ludzkiej pieczy, które są tak różnorodne, że nie ma dla nich uniwersalnej recepty.


Jakiego pokarmu należy więc unikać i jakie szkody on powoduje?

Najcięższe szkody upierzenia po 14-dniowym karmieniu mieszanką mielonki i "pokarmu hodowlanego" © C. Haupt

Tatar/ mielonka/ surowe mięso

Chyba najstarsza i najbardziej rozpowszechniona z niewłaściwych informacji mówi, że jerzyki należy karmić mielonką. A przecież każdy, kto przez chwilę się zastanowi albo poobserwuje jerzyki na wolności, musi dojść do wniosku, że ta informacja ma tyle wspólnego z prawdą, co stwierdzenie, że bocian przynosi dzieci. A jeżeli poczytamy w książce o ptakach o sposobie życia i odżywiania jerzyków, to i najbardziej łatwowierni z nas zorientują się, że jeszcze nigdy nie widzieli jerzyków wbijających w locie kły w bezbronne krowy i świnie.

 

Odłóżmy więc ad acta bajeczkę o karmieniu mielonką, którą już tyle ptaków przypłaciło życiem! Organizm jerzyka absolutnie nie jest przystosowany do karmienia mięsem, co dopiero samym albo, co gorsza, przyprawionym mięsem. Niezrozumiałe jest, dlaczego ta nielogiczna wskazówka utrzymuje się tak uporczywie. Może dlatego, że bardzo ułatwia życie opiekunowi jerzyka. Innym powodem może być to, że fatalne konsekwencje pojawiają się dopiero z opóźnieniem. Utrata lotek, która dotyka prawie wszystkie jerzyki karmione tylko mielonką, następuje dopiero około 8-10 dni po przestawieniu na żywienie owadami. A więc w momencie, w którym młody jerzyk, jeżeli udałoby mu się osiągnąć lotność, znajdowałby się już w powietrzu. W wielu przypadkach ptaki nie dożywają jednak tego momentu, bo do skutków karmienia mielonką należą również niewystarczające odkładanie się wapnia w układzie kostnym i deformacje kości, najcięższe zaburzenia układu trawiennego, biegunka, przerost wątroby i choroby wskutek braku substancji odżywczych. Ubytki piór sięgają od wypadania pojedynczych piór, przez różnorodne defekty chorągiewek, nieotwierające się pochewki nowych piór, wystrzępione upierzenie tułowia, aż po zahamowanie wzrostu lotek pierwszego rzędu i ich wypadanie. Sterówki mają zwykle uszkodzoną strukturę i są niewystarczająco wyrośnięte.

"Mączniaki" © I. Polaschek

"Mączniaki"

W dalszym ciągu do karmienia owadożernych ptaków często poleca się larwy żuka mącznika młynarka (tenebrio molitor), niewłaściwie nazywane "mączniakami", które można znaleźć w każdym sklepie zoologicznym. Jednak pilnie odradzamy podawanie tych larw w większej ilości i przez dłuższy czas (dłużej niż 2-3 dni). Wszystko wskazuje na to, że w ich chitynowych powłoczkach znajdują się substancje, które na dłuższą metę wywołują ciężkie zatrucia wątroby i nerek.

Karmienie "mączniakami" jest również o wiele zbyt jednolite i prowadzi do różnych niedoborów oraz do uszkodzeń szkieletu. Szczególnie często pojawiają się symptomy niedoboru witamin B. Niewystarczające zaopatrzenie organizmu w witaminy z grupy B powoduje szkody centralnego układu nerwowego, które zaczynają się niepozornie od odmawiania pokarmu i tików, bardzo szybko przechodzą w ciężkie skurcze (ptak przewraca się, odwraca głowę, wykonuje ruchy krążące) i, nieleczone, prowadzą do nieodwracalnego uszkodzenia nerwów i do śmierci. Również w tym przypadku prawie zawsze dochodzi do defektów upierzenia, prawdopodobnie również tutaj są one wtórnym skutkiem uszkodzenia wątroby. Zwykle osłonki piór nie odczepiają się od dutki, a kiedy się je odklei, znajdująca się pod spodem chorągiewka pióra nie jest właściwie rozwinięta. Częste jest wypadanie piór.

U ptaków śpiewających długo karmionych wyłącznie mączniakami zaobserwowano ponadto uporczywe zapalenia oczu aż do oślepnięcia oraz wrzody na głowie, zapalenie i puchnięcie nóg, zwłaszcza stawów, i ropienie.

 

Mączniaki – ale tylko delikatne, białe, świeżo po zmianie powłoczki – można w niewielkich ilościach (nie więcej niż 4-5 sztuk dziennie) podawać ptakom owadożernym jako dodatek do pożywienia albo przez dwa lub trzy dni stosować je jako pokarm awaryjny, jeżeli nie mamy szybkiego dostępu do świerszczy. Również mączniaki muszą mieć zapewniony świeży pokarm (np. płatki owsiane, jabłko, mlecza). Bo kiedy – co można zaobserwować w wielu sklepach zoologicznych – żyją one tylko we własnych śmierdzących odchodach, nie mogą być dobrym pokarmem.

Złamane pióra po dwóch tygodniach karmienia larwami. © C. Haupt

Larwy

Larwy much, dostępne w sklepach dla wędkarzy pod nazwą "pinkies", absolutnie nie nadają się na pokarm dla ptaków owadożernych. Z powodu ich stabilnej, przypominającej gumę powłoczki są one dla jerzyków prawie niestrawne i często bywają wydalane w całości. Nawet, jeżeli nakłuć by je przed podaniem ptakowi (do czego trzeba się przemóc), nie są one dobrym pokarmem, bo zawierają bardzo dużo tłuszczu i żywienie nimi byłoby o wiele zbyt jednostronne.
Jerzyki karmione larwami są zwykle bardzo wychudzone i dochodzi u nich do różnych niedoborów oraz do poważnych w skutkach defektów upierzenia. Często są to małe, ledwie widoczne pęknięcia stosiny, które sprawiają, że lotka łamie się później przy najmniejszym obciążeniu.

 

 

Skutki karmienia "pokarmem tłuszczowym" © C. Haupt

"Mączka owadzia, pokarm dla papużek, "pokarm tłuszczowy""

Laik stojący w sklepie zoologicznym przed szerokim sortymentem pokarmu dla ptaków właściwie nie jest w stanie wybrać odpowiedniej karmy dla głodnego pisklęcia. Również sprzedawca raczej nie będzie się znał na bardzo specyficznych, zależnych od gatunku i wieku potrzebach pokarmowych rodzimych dzikich ptaków. Często właściwej karmy w ogóle nie ma na składzie. Niestety różne "mączki owadzie" opatrzone zdjęciami jerzyków i delikatnych ptaków śpiewających naprowadzają kupującego na niewłaściwy trop. Jednak jeżeli przestudiujemy składniki takich mieszanek, prawie zawsze znajdziemy w nich wyroby mączne jak np. biszkopt, które nie nadają się dla wyspecjalizowanego układu pokarmowego owadożerców. U jerzyków karmionych mączkami zmieszanymi z wodą wielokrotnie obserwowano powstawanie złamań wszystkich głównych lotek: Takie jerzyki były niezdolne do lotu.

Jeżeli więc koniecznie chcemy albo musimy męczyć się z sypką i brudzącą suchą karmą, to może to być tylko czysta mączka owadzia (najlepiej firmy "aleckwa").

Dżdżownice

Nierzadko młode jerzyki karmi się dżdżownicami. Jednak dżdżownice nie są owadami, nie należą do spektrum pokarmowego jerzyków, które polują w powietrzu, i wywołują ciężkie zaburzenia trawienia. Jeszcze gorsze jest jednak to, że są one nosicielami nicieni. Już przez zjedzenie jednej dżdżownicy jerzyk może zarazić się jajami tych pasożytów tchawicy i kilka dni później zachorować. Zostawmy więc dżdżownice szpakom i drozdom, które są przystosowane do takiego pokarmu!

 

Mokra karma dla kotów albo psów

Jerzyki karmione karmą dla kotów albo psów są zwykle od stóp do głów wymazane, pozlepiane i pokryte zaschniętym brudem, okropnie śmierdzą, są całkowicie niedorozwinięte i cierpią wskutek poważnych zakłóceń trawienia. Ich pióra przez długi czas pozostają nastroszone, matowe i bez odpowiednich właściwości izolacyjnych. Jednak bez prawidłowo izolujących piór jerzyk, który później ma spędzać noce w locie kilka kilometrów nad ziemią, gdzie panują temperatury poniżej -10⁰C, jest zgubiony. Różne podejrzane składniki mokrej karmy dla kotów i psów absolutnie nie nadają się dla układu trawiennego owadożercy i mogą zaszkodzić ptakom tak bardzo, że umrą one albo trzeba będzie je uśpić. Dlatego trzeba dobitnie ostrzec przed tym rodzajem karmy, którą szczególnie chętnie podaje się w schroniskach dla zwierząt.

Młody jerzyk po śmierci w męczarniach wskutek pięciotygodniowego żywienia karmą dla kanarków. ©. Haupt

Inny pokarm

Powyższe wyliczenie nie jest kompletne. Nie ma niczego, czym ludzie – zawsze z katastrofalnym skutkiem! – nie nakarmiliby już w dobrej wierze młodych jerzyków. Czy to ziarenka dla papużek falistych albo kanarków, czy suchary, płatki śniadaniowe lub chleb, owoce czy parówki, spaghetti, owsianka, salami czy smażony kotlet – tym wszystkim karmiono już jerzyki, i prawie żaden z nich nie przeżył. Można by w nieskończoność wyliczać niewłaściwe rodzaje pokarmu. Łatwiej jest powiedzieć: Do dzioba jerzyka powinny trafiać wyłącznie owady!

 

 

Po lewej stronie błędnie żywiony, zabrudzony kałem i papką pokarmową młody jerzyk z mocno uszkodzonym upierzeniem. Po prawej stronie ptak w tym samym wieku karmiony świerszczami. Zdjęcia: C. Haupt

Buchenstraße 9
D-65933 Frankfurt

Tel.:+49(69)35 35 15 04
Przyjmujemy tylko jerzyki! Nie odpowiadamy na pytania dotyczące innych gatunków ptaków!
Informacje o innych gatunkach ptaków (w języku niemieckim): http://www.wildvogelhilfe.org/
 
Start  ·  Impressum  ·  Anfahrt  ·  Übersicht ·  deutsch english español italiano français